tag:blogger.com,1999:blog-7303918241517773401.post8803599452786447519..comments2024-03-28T21:48:07.729+01:00Comments on Niekończące się marzenia: Powód by oddychać Agnieszka Bruchal http://www.blogger.com/profile/04097807492798923796noreply@blogger.comBlogger11125tag:blogger.com,1999:blog-7303918241517773401.post-22356938774008949962014-10-04T13:21:03.552+02:002014-10-04T13:21:03.552+02:00Zapowiadała się piękna historia, a tu klapa. Chyba...Zapowiadała się piękna historia, a tu klapa. Chyba nie bedę szukać na siłę.Książkowa Fantazjahttps://www.blogger.com/profile/13718168332152762368noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7303918241517773401.post-74144731849717221402014-09-26T16:40:57.175+02:002014-09-26T16:40:57.175+02:00Czytałam...Mną wstrząsnęła...Czytałam...Mną wstrząsnęła...Aleksandrowe myślihttps://www.blogger.com/profile/11752775549993227160noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7303918241517773401.post-78891606249029685522014-09-25T21:45:06.811+02:002014-09-25T21:45:06.811+02:00O! Już przeczytałaś. Szybka jesteś ;)O! Już przeczytałaś. Szybka jesteś ;)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/05965471679501637869noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7303918241517773401.post-37869612699912607172014-09-25T21:04:30.790+02:002014-09-25T21:04:30.790+02:00hahaha ;D hahaha ;D Agnieszka Bruchal https://www.blogger.com/profile/04097807492798923796noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7303918241517773401.post-83939645639652120162014-09-25T21:03:46.572+02:002014-09-25T21:03:46.572+02:00Mnie się wydaje,że to nie do końca jest,że ona nie...Mnie się wydaje,że to nie do końca jest,że ona nie chciała wyrwać się ze szponów przemocy, ot po prostu miała być ofiarą ale i bohaterką, tylko gdzieś w tym wszystkim zabrakło mi czegoś ważnego. Niby z jednej strony bała się Carol, z drugiej zaś zachowywała naprawdę dziwnie, to samo z wątkiem uczuciowym było, ale o tym przekonasz się sama czytając książkę:) <br />Ja też się cieszę,że do mnie wróciłaś :**Agnieszka Bruchal https://www.blogger.com/profile/04097807492798923796noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7303918241517773401.post-35910817100377335322014-09-25T21:01:19.836+02:002014-09-25T21:01:19.836+02:00a no krótsze ;D a no krótsze ;D Agnieszka Bruchal https://www.blogger.com/profile/04097807492798923796noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7303918241517773401.post-47627865923295990222014-09-25T21:00:22.785+02:002014-09-25T21:00:22.785+02:00No widzisz, mnie akurat raził fakt,że znajomi ryzy...No widzisz, mnie akurat raził fakt,że znajomi ryzykowali jej życie bo ona na siłę chciała być dzielna, poza tym dzieci bywały świadkami przemocy, więc jakoś nie do końca udawało jej się uchronić przed tym widokiem.Może jednak rodzina zastępcza byłaby lepsza dla dzieci niż przebywanie z nienormalną matką. Zbyt wiele sprzeczności jak dla mnie. Nie interesuje mnie co będzie się działo w drugim i trzecim tomie, gdyż oceniałam ten.A wyszło tak,że pod żadnym względem autorka mnie nie porwała. Agnieszka Bruchal https://www.blogger.com/profile/04097807492798923796noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7303918241517773401.post-31098394510774842092014-09-25T20:00:53.805+02:002014-09-25T20:00:53.805+02:00Dla mnie to, że znajomi uszanowali jej wolę i poma...Dla mnie to, że znajomi uszanowali jej wolę i pomagali psychicznie stawić czoła kolejnym wydarzeniom było właśnie niesamowite. Nie myślała tylko o sobie, ale o dzieciach, które mogły żyć szczęśliwie w pełnej rodzinie. Nie chciała, by podzieliły jej los i trafiły do rodziny, która traktowałaby je podobnie tylko dlatego, że Em chciała uwolnić się z piekła. Owszem, istniało ryzyko, że to się przełoży na dzieci Carol, ale autorka najwyraźniej trzyma wyjaśnienie tego, dlaczego NIE MOGŁO się to tak zmienić na drugi lub trzeci tom.Natalia Pychhttps://www.blogger.com/profile/02668679799420658237noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7303918241517773401.post-28919860750389323182014-09-25T17:16:37.817+02:002014-09-25T17:16:37.817+02:00Ooo, nowe zdjątko:) I włoski krótsze, super:)Ooo, nowe zdjątko:) I włoski krótsze, super:)Paulahttps://www.blogger.com/profile/12525357150049641086noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7303918241517773401.post-74619521175184531512014-09-25T12:53:08.532+02:002014-09-25T12:53:08.532+02:00Moim zdaniem zirytowała Cię po prostu główna bohat...Moim zdaniem zirytowała Cię po prostu główna bohaterka. Ona , poprzez swoje godzenie się z losem zaburzyła Twój obraz przeciwdziałania przemocy. jest taka książka, napisana przez życie "zamknięte drzwi", polskiej autorki, wydawnictwo NovaeRes. tam jest przedstawiony prawdziwy przykład kobiety, która nie potrafiła wyrwać się ze szponów oprawców. Może to podobna sprawa? Przeczytam i wrócę tu ze swoimi przemyśleniami ;)<br />PS. Jak dobrze, że znów Cię znalazłam, już się nie ukrywaj ;)Lustro Rzeczywistościhttps://www.blogger.com/profile/08916316432212939415noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7303918241517773401.post-78381968457342687202014-09-25T11:18:13.116+02:002014-09-25T11:18:13.116+02:00Kocham Twoje negatywne opinie ;)Kocham Twoje negatywne opinie ;)Katarzyna K | Pasieka Kulturalnahttps://www.blogger.com/profile/14306628075427471851noreply@blogger.com