Kochani moi jestem!:D w prawdzie biedny to bedzie wpisik bo z telefonu. Ale już mnie samej brakuje bycia i pisania tu na blogu
Czekam i czekam na komputer i mam
wrażenie,że już do mnie nie przyjedzie..
No nic starczy tego narzekania. Chyba większość z was wie gdzie zrobiona jest fotka powyżej.
Chwilowo nie zdradzę więcej ale ma to miejsce dla mnie wielkie znacznie. Gdy przyjdzie pora napisze więcej o moim aktualnym marzeniu.
Przepraszam za brak polskich liter ale cos mnie się wyłączyły...
P.s
Aniu dzięki wielkie za odkurzanie!
hihi... cudna notka!
OdpowiedzUsuńBo w wersji mini:D
OdpowiedzUsuńA już się bałam, że Cię pająki za obraz wciągnęły, tak nagle zniknęłaś ;) :P
OdpowiedzUsuńHaha gdzie mnie wleczesz Ty bestio!;D
UsuńSpokojnie nie daje się tym stworom:)
ale cóż poradzić podla technika jest mi wrogiem..:(
Skąd ja znam ten brak komputera...
OdpowiedzUsuńOchh Gosiek wiem, to straszne! Byłam przez ponad miesiąc pozbawiona Go!
UsuńWidzę,że Ciebie bidulko również to nieszczęście spotkało?
Pozdrawiam!