Często wspominam tutaj, że nie trzeba jechać daleko od domu, by znaleźć ciekawe miejsce do zwiedzania. Oczywiście nie każdy rejon dysponuje wieloma możliwościami, no ale jak się mieszka tu gdzie ja i kocha góry, opcji wyjazdowych jest naprawdę wiele. Zwłaszcza gdy jest ochota do spokojnych wędrówek bez tłumu ludzi.
Tym razem chciałam zaproponować do zwiedzenia, bardzo klimatyczne skały znajdujące się w paśmie Rudaw Janowickich - moich ulubionych zresztą. Zazwyczaj większość kojarzy okolice Jeleniej Góry z Karkonoszami i oczywiście Śnieżką, która w moim odczuciu szału nie robi. A niedaleko, są Rudawki, niesamowicie klimatyczne, z przepięknymi widokami, które są trochę niedoceniane. Z drugiej strony, może lepiej? Nie ma dzikich tłumów klapkowych turystów ;)).
No to - zaczynamy! ;)
Trasa wygląda bardzo ciekawie, ponieważ idzie się lasem, ale otaczają skały, które wyłaniają się spomiędzy drzew, co robi niemałe wrażenie. Specjalnie stanęłam w pobliżu jednej z nich, by ukazać jakie są ogromne.
Całe podejście trwa około godziny, jest to dystans około 6 km, ale my w drodze powrotnej poszliśmy Okrężnie więc wyszło nieco więcej. Poniżej zostawiam zdjęcia z samej góry, no niestety nie oddają widoku na żywo - było naprawdę pięknie. Posiedzieliśmy dosyć długo, bo żal było schodzić, trochę nawet poskakałam po skałach ;).
Jesień, a raczej aura typowo jesienna, przyszła wyjątkowo prędko. Trzeba będzie się przestawić na wyprawy w trudniejszych warunkach. Czyli cieplejsze buty, kurtki i właściwie więcej warstw. Szkoda, fajnie było maszerować bez wielu ubrań. Mam pewien niedosyt letnich wypraw. Zobaczymy jaki będzie sezon jesienno-zimowy, bo w śniegu też super, chociaż trzeba być bardziej ostrożnym :).
Ale piękne zdjęcia, faktycznie to świetne miejsce na spacer! Zazdroszczę 😊😊
OdpowiedzUsuńŚwietna relacja Agnieszko. Ja mam dość blisko do Tatr. Pozdrowienia po wizycie w Grodzie Kraka ;-) .
OdpowiedzUsuńWspaniałe zdjęcia, piękne krajobrazy, aż szkoda, że mam tak daleko.
OdpowiedzUsuńNo i to tygryski lubią najbardziej. Nie ma złej pogody, są tylko niewłaściwe ubrania!
OdpowiedzUsuńNiektóre skały wyglądają jak kupki olbrzyma. Piękne zwiedzanie. ;)
OdpowiedzUsuńPiękne widoki, kojąca natura... Dzięki za kolejną wirtualną wycieczkę :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie klimaty. Aż zatęskniłam za wyprawą po takich "skałkach".
OdpowiedzUsuńMarzę o takiej górskiej wyprawie. Pozytywnie Ci zazdroszczę takich wojarzy :) fajnie tak sobie pochodzić po górach. Ja marzę o wycieczce do Zakopanego zimą, inne góry też mnie ciekawią :) Ale do Zakopanego mam jakiś takich sentyment :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Też uważam, że nie trzeba jechać daleko żeby się zachwycić. Owszem, dalekie podróże są super ale mnie tak samo cieszy podróż na drugi koniec kolejki podmiejskiej co na drugi koniec świata. Starościńskie Skały bardzo mi się podobają, nie miałam pojęcia o ich istnieniu, zmądrzałam dzisiaj dzięki Tobie 😊
OdpowiedzUsuńPiękne skały i piękne widoki. Każda taka wyprawa cieszy.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne miejsce! Nigdy nie byłam w tamtych okolicach, a bardzo bym chciała tam pojechać.
OdpowiedzUsuńFaktycznie miejsca ciekawe, ja dawno nie byłam w górach mam nadzieje że w końcu będe mogła sie wybrać
OdpowiedzUsuńTo prawda, że nie trzeba jechać daleko aby zobaczyć piękne krajobrazy .... Ale wygląda na to że Rudawy Janowickie są wyjątkowo piękne...
OdpowiedzUsuńMyślę, że każdy rejon mimo wszystko oferuje coś pięknego i wyjątkowego, na swój sposób, tylko... blisko domu nie zawsze chce nam się tego "czegoś" szukać. A szkoda :)
OdpowiedzUsuń:) nie ma to jak skały. Piękne te zdjęcia robisz.
OdpowiedzUsuńCudne widoki.
OdpowiedzUsuńWow!
OdpowiedzUsuńPrzedstawiasz cudowności!!!!
Kilka dni temu byłam na Twoim blogu i podziwiałam bardzo piękne zdjęcia i posty. Wybacz, ale nie miałam odwagi napisać komentarza. Dlaczego? gdy czytam tak pięknie napisane posty, tracę pewność siebie i utwierdzam się w tym, że powinnam zaprzestać prowadzenia bloga. Nie mogę tego zrobić bo on jest moja terapią.
Serdecznie pozdrawiam:)