marca 11, 2013

marca 11, 2013

AKADEMIA MITU część I

Bardzo ale to bardzo jestem szczęśliwa za możliwość zapoznania się z Akademią Mitu! 
Okładka mnie zniewoliła i wiedziałam,że wnętrze będzie równie wspaniałe, nie pomyliłam się!

Zawsze interesowała mnie mitologia,historia z nią związana.Dlatego gdy dowiedziałam się,że autorka Jennifer Estep wykorzystała Te właśnie wątki w swej książce byłam uszczęśliwiona, jedyne co mnie zaintrygowało to właśnie dziwny dar,którym została obdarowana tytułowa Gwen.
Bardzo szybko wczułam w postać dziewczyny gdyż jej pytania były moimi własnymi.
Dzięki temu zżyłam się z nią, polubiłam a nawet...zauroczyłam!

Gwen Frost trafia do słynnej szkoły po śmierci matki, która to jak uważa zginęła przez nią gdy chcąc pomóc koleżance ujawniła na jej temat straszną prawdę.
Szkoła jest miejscem co najmniej dziwnym z każdej strony można spotkać nietypową młodzież, potomków spartan czy walkirii noszącą przy swym boku broń. 
Czego w takim razie uczą się na zajęciach uczniowe? I do czego są przygotowywani? 
Dlaczego nastolatka potrafiąca za pomocą dotyku widzieć różne zdarzenia z przeszłości znalazła w otoczeniu wojowników? 

Akcja rozwija się powoli aczkolwiek nie nudzi,strona za stroną autorka wyjaśnia powiązane ze sobą fakty. 
Przygody jakie spotykają niedoświadczoną uczennice nie mają nic wspólnego z błahostkami,którymi borykają się jej rówieśnicy w dawnym liceum.
Akademia to miejsce gdzie nikomu nie można ufać bo konsekwencje bywają tragiczne. 
   

   

   

4 komentarze:

  1. Hej, to ostatnie zdanie przyprawia o dreszcze!
    Chyba sięgnę, też lubię mity ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja chcę drugą część, koniecznie!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też!! Musimy ją zdobyć! Bezwzględnie i no musimy i koniec!

      Usuń

Copyright © Niekończące się marzenia , Blogger