źródło |
O twórczości Pani Doroty Schrammek usłyszałam
jakiś czas temu, zbierałam się za zapoznanie z dotychczas wydanymi książkami,
ale ciągle coś mi po drodze przeszkadzało. No i w końcu trafiła w moje ręce,
chyba najnowsza pozycja w dorobku autorki. Nie czekałam dłużej, zasiadłam do
czytania. Lubię odkrywać nowych autorów, zawsze mając nadzieje na dłuższą
literacką znajomość, jak było tym razem? Czy pierwsze spotkanie było udane? O
tym już za chwilę.
Bożena, Natalia, Alicja. Trzy przypadkowe kobiety. Jeden hotel. Nigdy się nie widziały, z pozoru nie mają nic ze sobą wspólnego. Poza miejscem tymczasowego pobytu. I pracy, jaką wykonują. To znaczy Bożena i Natalia. Przyjechały do Wałcza w delegację. Mają wykonać swoje zadania i wrócić do domów. Alicja otrzymała zlecenie zrobienia zdjęć miasta. No i jeszcze Majka, jest właścicielem hotelu, w którym się zatrzymały. Ona jedna mieszka w Wałczu.
Każda z kobiet znalazła się na życiowym zakręcie. I chociaż nie mają pojęcia o swoich wzajemnych problemach, a wszystkie nie chętnie dzielą się nimi z postronnymi ludźmi, to jednak coś sprawi, że skrzętnie skrywane tajemnice zaczną wypływać na wierzch.
Zorganizowana do niemalże granic absurdu Bożena, planująca każdą minutę czasu - nie tylko swojego. Męża również. Natalia, niby wesoła i wyglądająca na taką, która ma wszystko, a jednak trzymająca w sercu bolesne wspomnienia. Alicja, nieco dziwna i chyba najbardziej zagadkowa. Umiejąca wyczuć problemy innych ludzi. Nie tylko tych żyjących... I Majka, kobieta sukcesu. W końcu właścicielka hotelu. Jednak nikt nie wie, co skrywają ukryte drzwi.
Jeden hotel. Cztery kobiety potrzebujące pomocy. Nie umiejące znaleźć wyjścia z sytuacji, w jakiej znalazło się ich życie. Czy przypadkowo poznani ludzie, mogą odmienić los?
Przeczytałam książkę chyba w dwa wieczory. Prawdopodobnie zrobiłabym to w jeden dzień, gdyby nie fakt, że po prostu nie miałam możliwości czytać bez przerywania. Lektura tak bardzo mnie wciągnęła. Niby historia zwykła, zdawać się może nic ciekawego się nie wydarzy. A jednak, Pani Dorota tak sprawnie operowała fabułą, że każda kolejna strona wciągała jeszcze bardziej niż poprzednia. Mnóstwo ukrytych tajemnic, odkrywanych fragment po fragmencie. Zwykła opowieść o życiu, ukazana w niezwykły sposób.
Jestem mile zaskoczona, nie spodziewałam się aż tak dobrej książki. Myślałam, że to będzie dosyć lekka opowieść, a spotkałam się z problemami, które nie jeden raz wycisnęły mi łzy z oczu. Przeżywałam wydarzenia, z którymi musiały zmierzyć się bohaterki. Wczuwałam się w sytuację każdej z nich. I co najważniejsze. Polubiłam każdą kobietę. Każda inna, a jednak miały ze sobą wiele wspólnego.
Myślałam, że już mam swoje faworytki wśród rodzimych autorek, ale widzę, że doszła kolejna. Bo z innymi tytułami Pani Schrammek, będę chciała się zapoznać. Mam sporo do nadrobienia i bardzo z tego powodu się cieszę. Bo już wiem, że to będą wciągające lektury.
Wam kochani, z całego serca polecam ten tytuł, powinien zostać zapamiętany, jest naprawdę godny uwagi.
Tekst stanowi oficjalną recenzje dla portalu DużeKA.
Bożena, Natalia, Alicja. Trzy przypadkowe kobiety. Jeden hotel. Nigdy się nie widziały, z pozoru nie mają nic ze sobą wspólnego. Poza miejscem tymczasowego pobytu. I pracy, jaką wykonują. To znaczy Bożena i Natalia. Przyjechały do Wałcza w delegację. Mają wykonać swoje zadania i wrócić do domów. Alicja otrzymała zlecenie zrobienia zdjęć miasta. No i jeszcze Majka, jest właścicielem hotelu, w którym się zatrzymały. Ona jedna mieszka w Wałczu.
Każda z kobiet znalazła się na życiowym zakręcie. I chociaż nie mają pojęcia o swoich wzajemnych problemach, a wszystkie nie chętnie dzielą się nimi z postronnymi ludźmi, to jednak coś sprawi, że skrzętnie skrywane tajemnice zaczną wypływać na wierzch.
Zorganizowana do niemalże granic absurdu Bożena, planująca każdą minutę czasu - nie tylko swojego. Męża również. Natalia, niby wesoła i wyglądająca na taką, która ma wszystko, a jednak trzymająca w sercu bolesne wspomnienia. Alicja, nieco dziwna i chyba najbardziej zagadkowa. Umiejąca wyczuć problemy innych ludzi. Nie tylko tych żyjących... I Majka, kobieta sukcesu. W końcu właścicielka hotelu. Jednak nikt nie wie, co skrywają ukryte drzwi.
Jeden hotel. Cztery kobiety potrzebujące pomocy. Nie umiejące znaleźć wyjścia z sytuacji, w jakiej znalazło się ich życie. Czy przypadkowo poznani ludzie, mogą odmienić los?
Przeczytałam książkę chyba w dwa wieczory. Prawdopodobnie zrobiłabym to w jeden dzień, gdyby nie fakt, że po prostu nie miałam możliwości czytać bez przerywania. Lektura tak bardzo mnie wciągnęła. Niby historia zwykła, zdawać się może nic ciekawego się nie wydarzy. A jednak, Pani Dorota tak sprawnie operowała fabułą, że każda kolejna strona wciągała jeszcze bardziej niż poprzednia. Mnóstwo ukrytych tajemnic, odkrywanych fragment po fragmencie. Zwykła opowieść o życiu, ukazana w niezwykły sposób.
Jestem mile zaskoczona, nie spodziewałam się aż tak dobrej książki. Myślałam, że to będzie dosyć lekka opowieść, a spotkałam się z problemami, które nie jeden raz wycisnęły mi łzy z oczu. Przeżywałam wydarzenia, z którymi musiały zmierzyć się bohaterki. Wczuwałam się w sytuację każdej z nich. I co najważniejsze. Polubiłam każdą kobietę. Każda inna, a jednak miały ze sobą wiele wspólnego.
Myślałam, że już mam swoje faworytki wśród rodzimych autorek, ale widzę, że doszła kolejna. Bo z innymi tytułami Pani Schrammek, będę chciała się zapoznać. Mam sporo do nadrobienia i bardzo z tego powodu się cieszę. Bo już wiem, że to będą wciągające lektury.
Wam kochani, z całego serca polecam ten tytuł, powinien zostać zapamiętany, jest naprawdę godny uwagi.
Tekst stanowi oficjalną recenzje dla portalu DużeKA.
Myślę, że mnie też mogłaby wciągnąć ta książka. Może się skuszę, nie mówię nie.
OdpowiedzUsuńŚwietna okładka i widzę, że treść także jak najbardziej godna uwagi.
OdpowiedzUsuńCzytałam póki co jedną książkę pani Schrammek i bardzo mi się podobała. Tę kupiłam Mamie na urodziny. Mam nadzieję, że mi pożyczy! ;)
OdpowiedzUsuńNie znam tej autorki, ale skoro zachwalasz, to może to zmienię:)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się. Zapisuję tytuł.
OdpowiedzUsuńPolecamy nie tylko ten tytuł, ale i wszystkie pozostałe książki Doroty Schrammek. Jej powieści to bardzo wciągające historie, które choć z pozoru wydają się zwykłe, niosą ze sobą sporo emocji. Również nie mogliśmy oderwać się od "W słońcu i we mgle", a każda strona wciągała nas coraz bardziej. Świetna recenzja! :)
OdpowiedzUsuń