czerwca 09, 2013

czerwca 09, 2013

Dar Wilka



Rauben jest młodym reporterem, pisze artykuły, jego nowym zadaniem jest opisanie niesamowitej posiadłości znajdującej się w pobliżu rozległej puszczy. Właścicielką tej jakże okazałej i interesującej budowli jest  Marchent  Nideck, elegancka kobieta. Mężczyzna poddaje się urokowi miejsca, klimacie domu oraz intrygującej kobiecie. W prawdzie żyje w związku z Celste, ale w tym odległym miejscu myśli  zajmuje całkiem inna sprawa. 
Marchent zapoznaje gościa z historią wujka Felixa, który niemalże całe swoje życie poświecił podróżom, miał grupę przyjaciół z którymi prowadził różne badania historyczne. Niestety nikt nie wie co się z nim stało, nie powrócił z ostatniej eskapady. 
Dom jest przepełniony wspaniałymi książkami, zbiorami życia Felixa, tabliczkami z pismem klinowym oraz innymi cennymi skarbami. 
Kobieta opowiada reporterowi o swojej rodzinie, braciach, którzy przysparzają ogromnych kłopotów. 
Nieoczekiwanie w nocy, Raubena budzi hałas w kuchni, ktoś włamał się do posiadłości. Sam zostaje zaatakowany przez dziwne zwierzę, które zamiast go zabić gryzie po czym nagle ucieka. 

Nieszczęsna napaść sprawia, iż w życiu młodzieńca zaczynają dziać dziwne rzeczy. Nie dość,że jego ciało podejrzanie szybko się goi, to jeszcze wszystkie zmysły, nadzwyczaj intensywnie odbierają różne bodźce. W dodatku w telewizji oraz prasie aż wrze na temat bestii mordującej w domu, którym spędził noc..
Okazuje się, chłopak otrzymał niezwykły Dar, dzięki niemu zacznie się zmieniać w człowieka wilka.

Niby książka fajna, ciekawa, jest wiele tajemnic do odkrycia, jednak chwilami autorka przedłużała opisy. 
Czytałam, czytałam i nie mogłam się doczekać kiedy będzie się coś działo.
 Znowu akty napaści potwora na ludzi oraz morderstwa, zostały opisywane z niezwykłą dokładnością, czasem dwie strony przedstawiały obrazy mięsa, krwi, gruchot kości i tym podobne. Nie lubię takich szczegółów więc, mnie one niebywale męczyły. Wiadomo można czytelnikowi nakreślić grozę sytuacji, ale raz po raz, po prostu obrzydza. 
Oczywiście nie chcę tutaj krytykować gdyż całość oceniam pozytywnie. Żałuję jedynie,że dopiero pod koniec drugiej połowy wychodzą najistotniejsze fakty. 
Tempo się rozpędza i można się na prawdę wczuć.
Początek serwuje wiele pytań, spekulacji, na które przyjdzie bardzo, bardzo długo poczekać. 
Bardzo chciałam przeczytać "Dar Wilka" i myślę,że oczekiwałam troszeczkę czegoś innego, jednakże nie rozczarowałam się. 
Jeżeli ktoś jest zwolennikiem fantastyki oraz krwawych, brutalnych klimatów, to ta pozycja jest w sam raz. 


Aniu bardzo ci dziękuję,że użyczyłaś mi swojej książki:)












9 komentarzy:

  1. ależ proszę Cię bardzo... powiem Ci, że miałam podobne spostrzeżenia, szczególnie te krwawe opisy, brrrr... mówiłam Ci, że tak może być, choć ogółem książka mi się podobała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie ta krew i fragmenty ludzkie łeee, ogólnie wszystko dobrze, tylko ja jestem czuła na taką brutalność;) Teraz potrzebuję czegoś przyziemnego, bo ostatnio siedzę w fantasy :D

      Usuń
  2. Cholerka, znów nie moje klimaty;) Poczekam cierpliwie na to coś przyziemne:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To samo myślałam kiedy pisałam recenzję, że Tobie nie podejdzie tematyka;)) ale mam dobrą wiadomość! Zaczynam czytać o normalnych sprawach:)))

      Usuń
  3. Coś czuję, że mi się spodoba :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha ha ha, Tobie na pewno by się podobało, nawet myślę,że uznałabyś owe scenki za NIE brutalne :D bo do Hannibala tam daleko..;P

      Usuń
    2. :D nie zapominając o tym, że lubię Anne Rice :P
      Tak, zdecydowanie przeczytam ;) Zachęciłaś mnie :P

      Usuń
  4. Pomimo tego, że opisy się dłużą (nie przepadam za długimi opisami), to i tak dam szansę tej książkę. Nazwisko autorki mnie przekonuje. Zobaczymy jak mi się spodoba Dar wilka. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ogólnie książka jest w porządku, tylko te opisy są mankamentem, ale m:)

      Usuń

Copyright © Niekończące się marzenia , Blogger