lipca 03, 2013

lipca 03, 2013

Co w najbliższym czasie będę czytała:)



Nigdy nie dodawałam stosików i tym podobnych, ale jakoś dziś nie mam motywacji, ani do czytania, ani do pisania recenzji, więc postanowiłam sobie zaprezentować lektury na najbliższe dni:) jak to ze mną bywa może coś się zmienić, jednak myślę,że powinnam się zabrać właśnie za te :D





I tak w kolejności od góry:

1, "Anielski kokon" Karoliny Wilczyńskiej 
- idzie na pierwszy ogień :)))
2."Psy z piekła rodem" Joanny Sędzikowskiej 
- nie wytrzymałam zaczęłam czytać ;p
3."LO-teria" Małgorzaty Karoliny Piekarskiej 
- słyszałam,że jest świetne (moja mama była zachwycona) 
4."Karminowy szal" Joanny M. Chmielewskiej 
- tego to i ja się doczekać nie mogę! 
5."Sukienka z mgieł" Joanny M. Chmielewskiej
 - i tego też... :D

Noo to jest tylko maleńka cząstka;)) reszta będzie kiedyś, nawet nie chcę iść daleko w przyszłość, teraz się zastanawiam czy nie pozamieniać kolejność? :)))
Tymczasem uciekam kończyć wczoraj zaczęte "dzieło zniszczenia" :)

19 komentarzy:

  1. Haha, widze że szalejesz z notkami :) Powodzenia w czytaniu :);*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A tak jakoś się mi zachciało dodać zdjęcie zdobyczy :D
      może mnie zmotywują do czytania:)

      Usuń
  2. Czeka a Twoje wrażenia po przeczytaniu "Anielskiego kokonu" oraz Chmielewskiej ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czytałaś kokona? :) zaraz się chyba do niego zabiorę;)

      Usuń
  3. Nic ze stosiku nie czytałam i chyba nawet nie słyszałam o takich tytułach więc tym bardziej czekam na recenzje.

    OdpowiedzUsuń
  4. same cudowne tytuły :) bardzo jestem ciekawa "Anielskiego kokonu" - miłego czytania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O proszę widzę,że Kokon budzi powszechne zainteresowanie:)) dziękuję!:)

      Usuń
  5. O Chmielewskiej to nawet nie mam co wspominać, bo to wiadomo od razu, że fajne:) A po "Poduszce" wiesz już sama, prawda? Na "LO-terię" sama miałabym ochotę, a te "Psy" pierwsze słyszę - widzę, więc na pewno przeczytam Twoją recenzję:) A Anielski kokon to chyba sobie kiedyś wreszcie kupię, zamiast zazdrościć innym;)
    Fajne zdjęcie:)
    A dzieło zniszczenia na czym polega?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdradzę,że już mam za sobą połowę Kokonu i ... :))
      Dzieło zniszczenia to moja akcja remontowa:) bardzo relaksująca:)

      Usuń
    2. Aaaa, malowanie? Za dużo byłam dziś na dworze w tym upale i trochę nie bardzo kojarzę;)

      Usuń
    3. Tak, tak i jeszcze parę innych rzeczy:D Odebrałaś ode mnie maila? :)

      Usuń
    4. Tak, właśnie tyle co odpisałam:)

      Usuń
  6. "Kokon" jest już za mną, książki Pani J.M.Chmielewskiej przede mną, a o dwóch pozostałych nigdy nie słyszałam. Przeczytam Twoje recenzje, zobaczę jak je ocenisz:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aguś będą, recenzje, będą, właśnie jestem w trakcie czytania "Kokonu", pieski zerkają na mnie z półki i myślę,że jutro się z nimi spotkam;)
      Panią Chmielewska zostawię na "deser" :)

      Usuń
  7. "Sukienka z mgieł" to dobra książka, więc czuję, że "Karminowy szal" również mnie nie zawiedzie. "Lo-terię" czytałam już kilka lat temu, ale wspominam ją do tej pory. Spędziłam przy tej książce wiele miłych chwil. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O w końcu ktoś czytał LO-terię :) jak miło:) już się doczekać jej nie mogę, może dzisiaj się do niej zabiorę;)
      widzę,że Sukienka z mgieł zbiera same pozytywne opinie, tym bardziej się ciesze,że ją mam :))

      Usuń
  8. Ładny stosik...miłej lektury :-)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Niekończące się marzenia , Blogger