Jakiś czasem temu zostałam nominowana do pewnej zabawy, o tym kto wskazał mnie palcem wspominać chyba nie muszę...;)
No dobra powiem kto, bo inaczej będzie foch i nie otrzymam więcej pomocy, o której wie tylko Ona, a chodzi oczywiście o Kasię z Z pasją o dobrych książkach - zjadającą książki. W takim tempie czyta, że mnie prostemu małemu szaraczkowi ramionka opadają, no nie wiem jak to robi, ale jestem pod wrażeniem.
Wracając do głównego wątku, znaczy się do Taga jakim zostałam obdarowana. Jest on z kategorii książek nie przez każdego lubianym. Czyli - cudowna, acz trudna KLASYKA !
Zabawy wszelakie blogowe lubię bardzo, więc możecie mnie śmiało typować, każde urozmaicenie na stronie jest dobre. W końcu samymi książkami się nie żyje, co za tym idzie - nie zawsze mam gotowe recenzje, a wpis by się chciało mieć :D Taka prawda. I tutaj dobrze spisują się łańcuszki, bo i dowiedzieć się można czegoś ciekawego i nie wieje nudą. Nie żeby książki był nudne, no ale sami rozumiecie.
No dobrze, koniec wywodu, przejdę do rzeczy:) Zaczynamy!
1. Popularna klasyka, która Ci się nie spodobała.
Mam dwie, od razu muszę powiedzieć, że Henia kocham miłością szczerą i nieustającą. Niestety nie podołałam dwóm jego dziełom. I mam na myśli .... Potop - Chciałam, no próbowałam, ale nie, No nie. Drażniło mnie wszystko. Oleńka i cała reszta. No trudno. Mogę zostać potępiona. I kolejna, W pustyni i w puszczy - Zapamiętałam tylko jedno, a raczej dwie rzeczy. BEDUINI i POCĄ MI SIĘ OCZY. Nie wiem, no może jestem głupia. Z pewnością niezbyt mądra, ale mam traumę po beduinach i ciągle pocących oczach Nel. Widać jestem bez serca. Koniec.
2. O którym okresie historycznym lubisz czytać najbardziej.
Hmm uwielbiam XIX wiek. I koniecznie Anglia! Uwielbiam, ale jak nie ma Anglii też przeczytam. Jakoś tamte czasy najbardziej do mnie przemawiają.
3. Ulubiona baśń.
Ho ho ho, baśń.. No nie wiem. Swego czasu lubiłam Królową śniegu znałam nieco inną wersję, niż ta z czymś tam w sercu chłopca, ale to była taka opowiadana zimą podczas wieczornych wieczornych pogadanek;) No więc Królowa śniegu bo była nieco mroczniejsza, smutniejsza - jestem nawiedzona, nie lubię tych przesłodzonych bajeczek. A! Dziewczynka z zapałkami! Boże, ta baśń mnie zdruzgotała, jako dziecko widziałam zamarzniętą dziewczynkę, której nikt nie chciał pomóc, zaś ja oczami wyobraźni biegłam do niej z moimi kozaczkami i kurtką, i szalikiem i bułką z masłem ;)
Klasyka, której nieznajomości wstydzisz się najbardziej.
No dobrze. Każdy zna, ma świadomość co i jak. Ja nie. Nie przeczytałam - całych. Dziadów. Wybacz Adasiu, nie wnikam i nie komentuje w jakim byłeś stanie podczas tworzenia. Niestety moja psychika nie ogarnęła jego, no tego no Dzieła życia. Jednak jest mi niekomfortowo, że się poddałam. Może kiedyś... Nie wiem.
5. Pięć klasycznych powieści, które zamierzasz przeczytać w najbliższym czasie.
Armadale - tytuł, którego nigdy nie nauczę się na pamięć, ale bardzo mnie ciekawi.
Emancypantki - Odpuściłam Lalkę, ale tutaj się nie poddam! Dam szansę Bolusiowi ;))
Jak każe obyczaj - Bardzo, ale to bardzo interesuje mnie antybohaterka
Villette - Muszę w końcu skończyć;)
Żony i córki - tylko muszę sobie kupić :D
6. Ulubiona współczesna powieść bazująca na klasyce.
Chyba jedyną współczesną bazującą na klasyce, przeczytana przeze mnie, jest Pan Darcy nie żyje z początku bałam się czy nieco odmieniona wersja przypadnie mi do gustu, a tutaj proszę. Przepadłam.
7. Ulubiona ekranizacja filmowa/serialowa.
Oooj, tutaj mam problem, ponieważ jest kilka ciekawych ekranizacji. Między innymi Jane Eyre - Autobiografia i Północ i Południe (Gaskell) jeszcze jak na tamte czasy, spodobało mi się Nad Niemnem - ale to pewnie dlatego, że jestem w tym zakochana:)
8. Najgorsza adaptacja klasyki.
Oj, ale w jakim sensie? No to tutaj posypią się oszczepy w moją stronę, ale... Wichrowe Wzgórza film kłamie, ten nawiedzony, pożal się Boże amant do którego wzdychały kobiety, był ukazany inaczej jak w książce. I tego nie wybaczę. Po przeczytaniu książki znienawidziłam tego sadystę i film również.
9. Ulubiona szata graficzna, którą chcesz mieć w kolekcji.
Co ja chcę mieć w kolekcji? Nie wiem, wszystko co jest elegancko wydane!:)Zakochałam się w oprawie nieszczęsnej Lalki, ale dla samej okładki nie kupię książki ;)
10. Mało znana klasyka, którą chcesz polecić.
Odkąd w liceum pokochałam Nad Niemnem, moje uczucie rozwijało się do twórczości Elizy Orzeszkowej, więc chciałam polecić Pamiętnik Wacławy. Naprawdę warto. No i jeszcze Charlotte Bronte i Gaskell, no i ogólnie nie bójcie się klasyki! :).
Fajnie było, ale się zakończyło. No dobrze kochani. Klasyka nie taka straszna jak się niektórym wydaje, szczerze polecam. Teraz rzucę nominacją ;):)Do tablicy zapraszam:)
Agatkę ( naczytane) Paulinkę ( Mój świat szelest kart) i Kasię ( biblioteka pod marcepanem)
Miłej zabawy kobietki!!! :)
Jezusie, a u mnie z klasyką tak marnie...:(
OdpowiedzUsuńJakie marnie, Ty kochana tyle czytasz!:)
UsuńDla mnie klasyka niestety jest straszna :) Boję się jej jak diabeł święconej wody :)
OdpowiedzUsuńWierzę w Ciebie!:) Zaczęłaś historyczne, to już jest dobry znak:):)
UsuńW sumie masz rację. Do historycznych powieści nie pałałam zbytnią miłością, a jednak teraz coraz częściej i chętniej sięgam po ten gatunek. Zatem zobaczymy jak to będzie z klasyką, ale na razie jakoś nam nie po drodze :))
UsuńPadłam :D "Pocą mi się oczy" - serio dużo tego tam było ? :D Poprawiłaś mi humor na cały dzień, dziękuję! :*
OdpowiedzUsuńBo Nel, za każdym razem jak ryczała mówiła tak - Staniu, ja nie płaczę, tylko o czy mi się pocą. Nawet jako dziecko uznawałam to za totalnie głupie xD
UsuńFaktycznie! Teraz sobie przypomniałam :)
UsuńJa nie wiem czy jestem jakaś dziwna że mi "Wichrowe wzgórza" do gustu nie przypadły... :) Ale w"Pustyni i w puszczy" lubię. I dziękuje za nominację - chętnie wykonam Tag :)
OdpowiedzUsuńNo Wichrowych tak samo nie lubię, przerażało mnie strasznie wszystko co się wyprawiało. Naprawdę. Czekam na Twój tag:)
UsuńAch, XIX wieczna Anglia, kocham te klimaty, każdą taką książkę czytam z przyjemnością ;)
OdpowiedzUsuńhttps://sweetcruel.wordpress.com/
Taaak! Anglia ma w sobie to coś!!:)
UsuńOjej, u mnie z klasyką to wiesz... dramat :) tak naprawdę całym sercem kocham tylko Wichrowe wzgórza i klasykę dziecięca, a lektury szkolne budzą we mnie dreszcze ;)
OdpowiedzUsuńChcesz tę Lalkę od MG? Wymień się ze mną na coś ;)
Ooo !! Masz Lalkę od MG ?? AAAA AAAA co chcesz w zamian? :D
UsuńNie oglądałam Wichrowych Wzgórz, ale czytałam. Niemniej jednak obejrzę gdy będę miała czas. ;]
OdpowiedzUsuńAgnieszko, a książki Sarah Waters znasz?
OdpowiedzUsuńE.
A nie znam, nawet nie słyszałam o tej autorce. Jak rozumiem powinnam poznać?:)
Usuń