czerwca 26, 2014

czerwca 26, 2014

Szumińskie przyjaźnie



Daleko w Szumińskich łąkach znajduje się domek, w nim mieszkają dwie siostry. Klara oraz Nina, obie kochają koniki, tylko niestety odkąd Nina weszła w trudny dla siebie i otoczenia wiek dorastania, ze wszystkim jest na NIE. Klara musi sama zająć się dopieszczaniem pupili, które to otrzymali w spadku po cioci, ta jeszcze przed śmiercią założyła małą stadninę, w planach miała zakupić tyle koni ile jest miesięcy w roku i tak też je ponazywać. Niestety nie dokończyła zamierzonego celu, dlatego też rodzice obu dziewczynek zajęli się kontynuacją tegoż ciekawego przedsięwzięcia. Oczywiście wymagało ono wiele poświęceń oraz cierpliwości jednak radość koników zawsze wynagradzała trudy. 
 Tytułowy August, w skrócie nazywany Guciem jest bardzo wrażliwym kucykiem pochodzącym z samej Islandii, jego opiekunką i ulubienicą jest właśnie mała Klara, przychodząca nie tylko gdy trzeba się zająć podopiecznym,ale również w celu "obgadania" ważnych spraw...

Klara ma również przyjaciółkę Hanię, wspólnie podróżują rowerami do szkoły. W tym roku rozpoczynają naukę w trzeciej klasie. Gdy zjawiają się na miejscu spotkania wszystkich klas ich wychowawczyni informuje o nowej koleżance, prosząc by we dwie z Hania pomogły się Paulince zaaklimatyzować w grupie. Prośba na pozór wydaje się prosta, niestety przy jej wykonaniu okazuje się,że nowa koleżanka nie pała radością uczęszczania do tej klasy, szkoły i ogólnie mieszkania w Szuminie. Klara niestety nie potrafi zrozumieć takiej niechęci ze strony nowo poznanej dziewczynki, przecież w ich miejscowości jest tak wesoło i ładnie. Próbuje dowiedzieć się dlaczego Paulina jest niemiła i ciągle odpowiada zaczepnie na każdy przejaw sympatii. Obie przyjaciółki szukają rozwiązania w jaki sposób sprawdzić co jest przyczyną złości i smutku koleżanki. Kiedy w końcu dochodzą prawdy, jest dla nich bardzo wstrząsająca...

Ciekawa książka dla nieco starszych czytelników. Mądrze ukazuje tajniki prawdziwej przyjaźni oraz trudy w relacjach między rówieśnikami. Doskonale pozwalająca wczuć małemu odbiorcy w zachowanie każdej z dziewczynek, zrozumienie dlaczego jedna strona odrzuca pomoc, co jest jej powodem. Czasem można się zniechęcić nie wiedząc,że nowy znajomy ma przykre doświadczenia i swoją zaczepnością broni się przed ewentualnym rozczarowaniem. Natomiast tytułowy konik został przedstawiony nie tylko jako przyjaciel Klary, ale również zwierzątko, wyczuwające prawdziwe emocje drugiego człowieka. 
Język jest przystępny oraz bardzo łatwy w odbiorze, dzięki czemu tekst jest zrozumiały i nie powinien sprawiać trudności w samodzielnym czytaniu. Dodatkowe ilustracje na stronach ułatwiają pobudzenie wyobraźni. Polecam dla każdego miłośnika książeczek, których tematyka związana jest z konikami. 




5 komentarzy:

  1. Ciekawa książeczka. Niestety nie bardzo mam ja komu polecić. Moi chłopcy już wyrośli z takich lektur.
    Ach Agusiu jestem blisko ciebie. W KFC Krzywa-przy autostradzie na Zgorzelec. Właśnie wyjeżdżam, ale mam ze sobą laptopa i korzystam z darmowego internetu, żeby się szybciutko wpisać:)
    Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Urocza historyjka dla młodszych czytelników. Na znaczny plus książki przemawia obsadzenie koni, jako jednych z bohaterów:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Coś dla siostry :D
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Znam jakieś inne tytuły tej autorki, więc wiem, że pisze fajnie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. O, i już wiem, czego szukać na wakacje kuzynce :D

    Przy okazji zapraszam do siebie na konkurs: http://heaven-for-readers.blogspot.com/2014/06/klub-karmy-czesc-2-wraz-z-tematyczna.html – krótki termin, dlatego informuję osobiście :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Niekończące się marzenia , Blogger